problem z dyskiem i laczeniem/dzieleniem partycji

[Pysiek2002]

Sciagnelem partition magic w wersji demo i tam po przeprowadzeniu kilku operacji wyglada ze wszystko jest ok.

Teraz mam pytanka.
1. Czy pelna wersje Partition Magic mozna uruchomic i podzialac na laczeniu partycji w Windowsie?
2. Jesli nie to jak uruchomic go z dosa?
3. Sprawa wyglada tak:
mam dysk 200GB
podzielony na partycje:

C: - systemowy 5GB
D: 167 GB
F: 14 GB

i tak:
C: - prawie caly zapelniony (Windowsowy i 5 giga -tak wiem, powinno byc znacznie wiecej)
D: - gry, filmy, itp. zajete miejsce 120 GB
F: - 14 GB wolnego - dysk utworzony przez przypadek

i teraz chcialbym je wszystkie scalic w jeden dysk, stworzyc jedna partycje.

i pytanie - czy jak najpierw F dolacze do D a potem D dolacze do C to czy przy takim laczeniu nie bedzie chcial programik zformatowac dysku D z wieloma waznymi danymi??



4. I najwazniejsze pytanie : jak to zrobic?:)

pozdrawiam i prosze o pomoc

[ Dodano: Dzisiaj o 22:49 ]
wlasnie udalo mi sie cos zdzialac, tzn. w partition magic dodalem dysk F do D, (jako folder o nazwie F) i teraz dysk D ma 181GB, i jest na nim folder o nazwie F czyli folder tego przeniesionego dysku F. Ale jest problem bo nie moge tego folderu ani usunac ani nic z nim zrobic. jak probuje go otworzyc to wyswietla sie blad D:\F nie jest dostępny. Odmowa dostępu

co teraz? i jak zrobic tak zeby byla tylko jedna partycja systemowa C (z laczona D i F) ale tak zeby nie bylo problemu takiego jak teraz wystapil

[Dzi@dek]

Pysiek2002
napisz raz jeszcze - who is hho


????
Ja nie kumam

[Devil20]

mam dysk 200GB

C: - systemowy 5GB
D: 167 GB
F: 14 GB

a gdzie sie podzialo 14GB
no chyba ze masz jeszcze dysk E

[Pysiek2002]

Tom@szek :
co mam jeszcze wyjaśnic??

Devil20:
14 GB nie ma (ogolnie dysk 200GB nie jest dokladnie 200Gigowym dyskiem, tylko ok. 190, ogolnie nawet ostatnio jak skladalismy komp dla brata to wzial dysk 400 GB a po zainstalowaniu Win pokazalo sie 382GB wiecv wydaje mi sie to rzecza normalna). Poza tym moze nieznaczny wplyw moze miec na to Daemon Tools ktory emuluje wirtualny naped - ale z tego co mi wiadomo to "nie zabiera" on wolnego miejsca z ktoregos z dyskow - tzn. np jak mamy dysk 50GB i klikamy na dysk prawym --> wlasciwosci to pokaze sie np. dysk 50GB, wolne miejsce 30GB, po zainstalowaniu Daemon Tools i uruchomieniu jednego wirtualnego napedu i zaemulowaniu tam dysku DVD --> na kliknieciu na dysk twardy jak wczesniej prawym --> wlasciwosci , nie pokaze sie dysk 50GB-4,7GB wolne miejsce 30GB, tylko raczej dysk 50GB, wolne miejsce 30GB-4,7GB. Przynajmniej tak mi sie wydaje.

Ale ogolnie to nie zajmujmy sie tymi 14GB (bo to jest ok) tylko tym jak to zrobic zeby bylo ok.

[ Dodano: Dzisiaj o 13:14 ]
czy naprawde nikt mi nei pomoze? albo chociaz dajcie namiary na jakies forum gdzie ktos moze pomoc??